W poszukiwaniu serotoniny
- Urszula Chorzępa
- Nowości
- 0 polubień
- 2211 odwiedzin
- 0 komentarzy
Początek jesieni to doskonały moment, aby przypomnieć sobie o serotoninie. To przecież ważny neuroprzekaźnik w układzie nerwowym, który reguluje nasz nastrój i nie bez przyczyny nazywany jest hormonem szczęścia. Produkcja serotoniny odbywa się głównie w błonie śluzowej jelit, płytkach krwi oraz mózgu. Jednak do jej produkcji niezbędny jest l-tryptofan.
L-tryptofan to aminokwas, którego rozpad powoduje powstawanie serotoniny. Nasz organizm nie potrafi go produkować, dlatego przyjmujemy go w pożywieniu.
Oto lista produktów bogatych w ten aminokwas:
-
Jajka - szczególnie żółtka
-
Sery - najwięcej tryptofanu na parmezan
-
Ananas
-
Wszelkie produkty sojowe z tofu na czele
-
Orzechy, ziarna, a w szczególności pestki dyni
-
Kakao. Najlepszym źródłem tryptofanu jest kakao surowe!
-
Mąki: sojowa, kukurydziana, owsiana
-
Mięso: wołowina, kurczak, indyk
To jeszcze nie koniec. Teraz tryptofan musi dostać się do krwi. Najlepiej wchłania się z węglowodanami. Dieta wysokobiałkowa blokuje wchłanianie tego aminokwasu.
Dlatego codzienne spożywanie węglowodanów ułatwia cały proces powstawania naszej serotoniny.
I ruch! Pamiętajmy o regularnych ćwiczeniach i spotkaniach ze słońcem!
Źródło: strona www doktora Josepha Mercoli
Komentarze (0)